Wtorek, 25 marca 2025

"Mam świadomość, że prawie umarłam". Lekarze z Katowic uratowali życie 23-letniej Gai [Zdjęcia]

Kacper Jurkiewicz
21.03.2025w Katowicach

Dziś celebrujemy życie – mówi mama 23-letniej Gai. Jej córka trafiła nagle w listopadzie 2024 roku do Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. 23-latka doznała udaru żylnego mózgu i przeszła zabieg trombektomii zatok żylnych. Zabieg przebiegł pomyślnie. Dziś czuje się dobrze i powoli wraca do siebie, chociaż to długi proces.

gaja wypich z rodzinąFot. Kacper Jurkiewicz/WKATOWICACH.eu. Gaja Wypich przeszła w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach zabieg trombektomii zatok żylnych. Na zdjęciu z rodziną

Gaja zachorowała nagle. Lekarze z GCM uratowali jej życie

To był normalny dzień. Gaja Wypich wracała do swojej rodziny, która mieszka w Kostkowicach (okolice Cieszyna). Na co dzień studiuje we Wrocławiu sztukę mediów i tam obecnie mieszka. W pociągu zaczęła boleć ją głowa i poczuła się źle.

Miewałam regularne bóle głowy na tle migrenowym. Neurolog nigdy nie określił, co to dokładnie jest i musiałam z tym żyć. Wtedy w pociągu nagle poczułam się źle – uderzył mnie ból głowy, poczułam mdłości i miałam światowstręt. To był bardzo dziwny stan. Dziś już wiem, że to nie było normalne. wspomina Gaja Wypich

Z pociągu odebrała ją mama. Pojechały do szpitala w Cieszynie. Tam zrobiono jej tomograf, dostała leki i została wypisana. Przekazano jej, żeby skontaktowała się z neurologiem. Kolejny dzień spędziła osłabiona w domu. W nocy poczuła się źle, coś działo się z jej ręką, nie potrafiła na nią wpłynąć. Pojechała z rodzicami do szpitala, w którym straciła przytomność. Okazało się, że dostała dwóch ataków padaczki. Zrobiono jej kolejne badania. Padła diagnoza: cała lewa półkola mózgu zajęta w zakrzepie. 23-latka była nieprzytomna, dostawała leki. Lekarze powiedzieli rodzicom Gai, że jej stan jest nieoperacyjny. Ordynator skonsultował ten przypadek z prof. Anettą Lasek-Bal z Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. Zapadła szybka decyzja, by przewieźć ją na Ochojec. Tam, po diagnostyce, przeszła zabieg, który uratował jej życie.

Po zabiegach nie do końca wiedziałam, co się dzieje. Kojarzyłam, że wiozła mnie karetka, ale nie do końca miałam świadomość, gdzie dokładnie jestem. Czułam ból w miejscu, w którym był wykonywany zabieg. Dopiero po 2-3 dniach byłam kontaktowa i odzyskałam świadomość. Na początku leżałam na OIOM-ie, a potem trafiłam na zwykły oddział, w którym spędziłam około 3 tygodni. To było dla mnie ciężkie. Miałam wsparcie personelu, który świetnie się mną opiekował, odwiedzała mnie rodzina i znajomi z całego kraju – to było niezwykłe miłe. Czułam się jednak samotnie, szczególnie, że byłam jedyną młodą osobą na oddziale. opowiada nam Gaja

Cały czas 23-latka miała wsparcie rodziny. To był dla nich również trudny czas.

Ciężko opisać te emocje, gdy słyszy się, że twoje dziecko jest praktycznie bez szans na przeżycie. Mamy ogromną wdzięczność, że ordynator szpitala w Cieszynie zainicjował wyjazd córki do Katowic, ratując jej tym życie. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni, że ktoś się podjął tego zabiegu, że lekarze wymyślili, by zrobić trombektomię mechaniczną na żyłach. Cały personel był empatyczny, mocno wykwalifikowany. Gdy już powiedziano nam, że udało się rozbić te zakrzepy, poczuliśmy ulgę. Bardzo się ucieszyliśmy, kamień spadł nam z serca. Dziś celebrujemy życie. mówili rodzice pacjentki Agnieszka i Seweryn Wypich

Warto mówić również o psychice. Potrzebujemy wsparcia psychologa. Ja jako rodzic, gdy przypomnę sobie sytuacje w szpitalu, to cały czas cierpnę. Gaja potrzebuje też pomocy psychologa, jeszcze nie wszystko przepracowała. Myślę, że upłynie jeszcze dużo czasu zanim wróci u nas wszystko do normy, szczególnie u córki – zarówno fizycznie i psychicznie. Warto jednak o tym mówić. dodaje mama Gai

Zakrzepica zatok żylnych

Zakrzepica zatok żylnych i żył mózgowych to bardzo rzadkie schorzenie, którego najpoważniejszym powikłaniem jest specyficzny udar mózgu tzw. żylny. W całej populacji pacjentów z udarem stanowi nie więcej niż 1%. To rzadko spotykana choroba, więc są problemy z jej diagnostyką oraz dostępem do nowoczesnych terapii.

W przeciwieństwie do innych pacjentów z klasycznym udarem tętniczym, na żylny chorują osoby głównie młode, zwłaszcza kobiety. Profil czynników ryzyka zakrzepicy żylnej wiąże się z elementami prokreacyjnym. Bardzo poważnym czynnikiem ryzyka jest antykoncepcja, ale również ciąża, poród, połóg, stosowanie hormonalnej terapii zastępczej, a także ekspozycja na środku psychostymulujące. Rzadziej występujące czynniki są te wrodzone lub związane z infekcją. wskazuje prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Anetta Lasek-Bal kierująca Oddziałem Neurologii z Pododdziałem Udarowym GCM

Większa świadomość, nowsza technologia i dostępność badań, sprawiają że współcześnie lekarze szybciej mogą wykryć chore osoby. Wśród objawów choroby są m.in.:

  • ból głowy,
  • napady padaczkowe,
  • zaburzenia świadomości
  • oraz inne objawy neurologiczne np. niedowład którejś kończyny.

Sporym problemem w przypadku leczenia tej choroby jest fakt, że mamy do czynienia z zupełnie przeciwstawnymi sobie procesami w mózgu - często z niedokrwieniem oraz krwawieniem, a leczenie, które przede wszystkim ma kontrolować proces niedokrwienny, samo w sobie zwiększa ryzyko krwawienia. zaznaczała prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Anetta Lasek-Bal

W Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach Gaja Wypich przeszła zabieg trombektomii mechanicznej zatok żylnych.

W naszym ośrodku wykonujemy przede wszystkim zabiegi z trombektomii mechanicznej naczyń tętniczych. Takich zabiegów w ciągu ostatnich lat wykonaliśmy około 1600. Natomiast u pani Gai mieliśmy do czynienia z rzadko występującym udarem żylnym spowodowanym materiałem zakrzepowym nie w tętnicy, ale w żyłach, i brakiem możliwości odpływu krwi. powiedziała neurolog Aleksandra Krzan-Bosaczyk z Oddziału Neurologii z Pododdziałem Udarowym GCM, która opiekowała się pacjentką

Zabieg przeprowadzamy w znieczuleniu ogólnym, pacjent jest do niego zaintubowany. Przeprowadzamy go z dwóch dojść naczyniowych. Jedno jest tętnicze, drugie to żyła tętnicza. Nakłucie pozwala nam dotrzeć do tętnic wewnątrzczaszkowych, co służy diagnostyce i lokalizacji samego zaburzenia odpływu w naczyniach żylnych, lokalizacji zakrzepicy. Jeśli chodzi o dojście żylne, dostajemy się przez żyły prosto w miejsce zakrzepicy. Miejsca, gdzie odpływ w zatokach żylnych i żyłach jest zaburzony i w sposób mechaniczny odsysamy, wydobywamy i oczyszczamy naczynia, które wyjściowo było zablokowane i doprowadziły do choroby. wyjaśniał biorący udział w zabiegu neurolog z Oddziału Neurologii z Pododdziałem Udarowym GCM, Łukasz Binek

Przed Gają teraz długi powrót do zdrowia

Gaja ze szpitala wyszła w grudniu, na kilka dni przed Świętami. Dziś czuje się dobrze, ale cały czas dochodzi do siebie.

Przypadek naszej pacjentki wyróżnia się sposobem terapii. Standardowo leczymy pacjentów np. heparyną i jest to wystarczające. Tutaj była konieczność leczenia operacyjnego i bezpośredniego usunięcia skrzepliny z mózgowia. To rzadko wykonywany zabieg. Teraz diagnozujemy Gaję w sprawie ewentualnych przyczyn zakrzepicy żylnej. mówi naszemu dziennikarzowi lek. Aleksandra Krzan-Bosaczyk

Czuję, że mam ubytki w swojej sprawności. Jestem artystką, dużo rysuję i cały czas czuję, że moja prawa dłoń nie jest tak sprawna, jak była. Liczę, że uda mi się w końcu odzyskać sprawność. Mam też świadomość, że prawie umarłam, chociaż czasem to wypieram. Niedługo mam kolejny rezonans, na którym sprawdzimy, czy wszystkie zakrzepy zniknęły. Badam się też genetycznie. Przede mną długi czas badań i kontroli. opowiada nam pacjentka

Cała rodzina jest wdzięczna specjalistom, którzy uratowali życie Gai i są w kontakcie z lekarzami. 23-latka żyje dzięki fachowej opiece, wiedzy i umiejętności lekarzy z GCM.

Nie lekceważmy bólów głowy. Szczególnie, gdy dochodzą inne objawy jak np. mdłości. Reagujmy, jak czujemy się nieswojo, słuchajmy organizmu. Nigdy nie wiadomo, co się z nami dzieje. Lepiej dmuchać na zimne. Gdybyśmy my nie zareagowali szybko, to nie wiadomo, co by się ze mną stało. apeluje młoda pacjentka

22 zdjęć

23-letnia Gaja przeszła w GCM zabieg trombektomii zatok żylnych

Zobacz także

Bonifraterskie Sympozjum Ortopedyczne w Muzeum Śląskim. Lekarze ortopedzi oraz fizjoterapeuci z całej Polski [Galeria zdjęć]
Bonifraterskie Sympozjum Ortopedyczne w Muzeum Śląskim. Lekarze ortopedzi oraz fizjoterapeuci z całej Polski [Galeria zdjęć]
Bogucice w Katowicach

Bonifraterskie Sympozjum Ortopedyczne w Muzeum Śląskim. Lekarze ortopedzi oraz fizjoterapeuci z całej Polski [Galeria zdjęć]

Pierwsza niewidoma speedcuberka w Polsce jest z Katowic! Karolina Put z kostką Rubika robi cuda [Zdjęcia+wideo]
Pierwsza niewidoma speedcuberka w Polsce jest z Katowic! Karolina Put z kostką Rubika robi cuda [Zdjęcia+wideo]
Twoje Katowice

Pierwsza niewidoma speedcuberka w Polsce jest z Katowic! Karolina Put z kostką Rubika robi cuda [Zdjęcia+wideo]

To pierwsza taka operacja w Szpitalu w Ochojcu!
To pierwsza taka operacja w Szpitalu w Ochojcu!
w Katowicach

To pierwsza taka operacja w Szpitalu w Ochojcu!

do góry