Moda na nalewkę z muchomora czerwonego. Eksperci przestrzegają: to może być jednorazowa przyjemność [Wideo, zdjęcia]
Jedni próbują go, by poczuć się przyjemnie, drudzy liczą, że pomoże im w chorobie. Prawda jest jednak inna - produkty z muchomora czerwonego są niebezpieczne. Bardzo łatwo możemy się zatruć lub - co gorsza - zginąć. Profesor Paweł Ramos ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego przestrzega przed próbowaniem substancji zrobionych z muchomorów.
Nalewka z czerwonego muchomora dobra na śmierć
Od kilku lat w internecie naukowcy obserwują modę na spożywanie różnych produktów z muchomora czerwonego. Są to zarówno nalewki, jak i kremy czy sproszkowany muchomor.
Początek miał miejsce w epidemii covidu, ponieważ ludzie w tym czasie poszukiwali panaceum na tę chorobę. W związku z tym sięgali do coraz to różniejszych informacji w internecie czy na vlogach. Poszukiwali substancji, która zniszczy tę chorobę. Jedną z takich substancji były właśnie nalewki czy też suszone kapelusze muchomora czerwonego. Przypisywano im wiele dobroczynnych działań, chociażby działanie przeciwzapalne czy euforyzujące. mówi portalowi WKATOWICACH.eu specjalista analityki farmaceutycznej z Katedry Zakładu Biofizyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, prof. dr. hab. n. farm. Paweł Ramos
Profesor podkreśla również, że moda ta rozwija się wśród młodych osób, które poszukują coraz to nowszych substancji psychostymulujących, które pozwolą im osiągnąć stan tzw. nirwany.
W internecie łatwo można znaleźć produkty z muchomora czerwonego. Sięgają po nie osoby młode, ale również starsze. Czasem takie produkty polecają pseudolekarze czy pseudodietetycy. Spożywanie ich, nawet w małych ilościach, jest dla naszego organizmu śmiertelnie niebezpieczne.
Przede wszystkim ma on działanie psychostymulujące. Zawiera substancje psychoaktywne podrabiające neuroprzekaźniki, znajdujące się w ośrodkowym układzie nerwowym. Po spożyciu powoduje przede wszystkim działanie euforyzujące, poprawiające nastrój, czyli jak po zażyciu narkotyków. W internecie pojawiają się niesprawdzone informacje o tym, że część substancji ma również działanie przeciwzapalne. W związku z tym często sprzedawane są nielegalnie maści zawierające wyciąg z muchomora, które mają za zadanie, chociażby łagodzić choroby reumatyczne. Znalazłem nawet wskazania do dostosowania muchomora przy zaburzeniach potencji czy też przy zmianach dermatologicznych typu cellulit. wskazuje prof. Ramos
Grzyb ten powoduje bardzo silne uzależnienie. Nawet stosowanie takich mikrodawek, które są zalecane przez osoby nielegalnie sprzedające w internecie, powoduje, że nasz organizm z czasem domaga się większych dawek, a co za tym idzie przyjmujemy większe jego ilości i bardziej toksycznie działamy na nasz organizm. Konsekwencją tego jest np. uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, który już bez tych stymulantów zawartych w tym ekstrakcie, nie jest w stanie sam funkcjonować. Jeśli substancja toksycznie działa na nasz organizm, to nasza wątroba chce usuwać tę substancję toksyczną. W związku z tym wątroba ulega nadmiernej eksploatacji, a z czasem również toksycznemu uszkodzeniu. Narządem, którym jest również narażony na działanie muchomora czerwonego są nerki. przestrzega ekspert
Muchomor czerwony jest często mylony z innymi muchomorami. To oznacza dodatkowe niebezpieczeństwo. Spożywanie produktów z muchomora czerwonego jest więc śmiertelnie niebezpieczne.
Nawet jedna mała porcja jest dla was niebezpieczna. Grzyb często jest mylony z jeszcze bardziej toksycznym muchomorem plamistym. Miks tych dwóch muchomorów może być dla nas jednorazową przyjemnością. podkreśla prof. Ramos
Jeśli spróbujemy produktów z czerwonego muchmora lub mamy wiedzę, że ktoś z naszych bliskich to zrobił - powinniśmy z taką osobą jak najszybciej zgłosić się na SOR lub wezwać pogotowie. Można również udać się do szpitalnego oddziału toksykologicznego.
Niebezpieczne jest dodatkowo to, że toksyczny efekt występuje dopiero po pewnym czasie. W związku z tym nasz organizm może już być na tyle uszkodzony, że ta pomoc będzie trudna do realizacji. A jeśli chodzi o spożycie muchomora sromotnikowego czy plamistego, to może być często już za późno na pomoc. dodaje ekspert