Skąd się biorą beboki? Wszystko o tym, jak przygarnąć katowickiego straszka
Autorów bebokowego zamieszania w Katowicach jest co najmniej kilku. I nie chodzi tu o heksę, skarbka i utopka, ale o artystów, którzy sprawiają, że pomysły katowiczan zamieniają się w sympatyczne figurki w przestrzeni naszego miasta. I nie tylko w figurki.
Zróbmy sobie beboka
Jak ze wszystkim - zaczyna się od pomysłu. Ten pojawia się w głowach inicjatorów całej akcji. O swoje beboki starają się katowiczanie, przedsiębiorcy i instytucje. Swojego beboka ma już m.in. muzeum, galeria artystyczna, szkoła, uczelnia wyższa, urząd miasta czy salon urody. A to tylko niektóre z sympatycznych stworków. Kiedy ma się już pomysł, to warto zgłosić się do katowickiego artysty, Grzegorza Chudego. Twórca z Nikiszowca z pewnością doradzi, jak dorobić się beboka.
Kiedy nieśmiały pomysł staje się już gotową koncepcją, warto zorganizować akcję finansowania beboka. To nie tylko ułatwi jego ufundowanie, ale często także sprawia, że w jego powstanie angażuje się cała społeczność - związana z miejscem, lub instytucją, która o straszka się stara.
Sposobów jest kilka - między innymi internetowe zrzutki, albo sprzedaż magnesów „cegiełek”, z których dochód przeznaczony jest na powstanie figurki.
Akwarelowy bebok
Artysta Grzegorz Chudy jest autorem wszystkich projektów beboków w Katowicach (poza jednym, który powstał w ramach Szlaku Śląskiej Godki). Beboki nie powstają od razu w brązie, ale najpierw są przelewane na papier - pojawia się szkic, a później akwarela prezentująca stworka, który zwykle ma przy sobie jakiś wymowny atrybut.
Warto w tym momencie wspomnieć, że wiele beboków, to bohaterowie albumu „Bebok w wielkim mieście”, o którym więcej można przeczytać TUTAJ.
Katowicki bebok z… Zabrza
Kolejnym etapem bebokowej przygody jest odlew i powstanie figurki. Jak się okazuje, katowickie beboki mają… zabrzańskie korzenie. Wytwarzaniem sympatycznych niestraszących straszków, jest mająca siedzibę w Zabrzu pracowania Silesia Castings Workshop. Prowadzą ją Dariusz Kik i autorka beboków - Karolina Piechota. To dzięki nim w przestrzeni naszego miasta pojawiło się już około 30 figurek. Są też kolekcjonerskie beboki, które można kupić w pracowni.
Po odlaniu figurki beboka pozostaje już tylko go udomowić w odpowiednim miejscu i zorganizować huczne otwarcie - obecność fotoreporterów WKATOWICACH.eu, jest gwarantowana!
Zobaczcie niektóre katowickie beboki w naszej fotogalerii! Straszków ciągle przybywa!
Przytul beboka
Można też na przykład zasnąć u boku beboka. To za sprawą Manufaktury KrysKa Designe, która produkuje bebokowe przytulanki. Każdy, kto chciałby takiego mieć, może się udać na katowicki Nikisz, gdzie można odwiedzić Stowarzyszenie Rękodzieła „Manufaktura KrysKa Designe”. Warto zajrzeć też na profil na Facebooku - KrysKa Designe.
Maskotki wykonuje Ewa Kapias ze Stowarzyszenia Rękodzieła Manufaktura KrysKa Designe. Bebokowe maskotki często są personalizowane pod wymagania i fantazje klienta.
Bebokowe drobiazgi
W ofercie sprzedaży są magnesy z wizerunkami beboków, kartki świąteczne, a także akwarele Grzegorza Chudego, których bohaterami są właśnie sympatyczne czarne straszki. Kupić można również kalendarz, dzięki któremu beboki będą nam towarzyszyć przez cały rok, a także przypinki z bebokami, które można umieścić na ubraniach albo na przykład na plecaku. Więcej TUTAJ.