Zlot motocyklistów w Katowicach. Harley-Davidson świętuje 120-lecie [Galeria zdjęć]
Mieszkańcy Nikiszowca mogli usłyszeć ryk silników. Na Placu Wyzwolenia spotkali się motocykliści, by zrobić sobie wyjątkowe rocznicowe i pamiątkowe zdjęcie. Marka Harley-Davidson świętuje w tym roku 120-lecie istnienia.
Motocykliści w Katowicach. 120-lecie Harley-Davidson
Kochają swoje maszyny, dzielą się pasją i często tworzą razem wielką rodzinę. Wielu z nas podziwia kulturę motocyklistów. Właśnie mieliśmy okazję, by na nich natrafić. 22 kwietnia w Katowicach odbył się zlot motocyklistów. Okazje były dwie. W tym roku świętuje się 120-lecie marki Harley-Davidson, a ponadto minęło 10 lat od pamiątkowego zdjęcia motocyklistów w Nikiszowcu. Nadeszła więc pora, by ją powtórzyć.
Dziś zbiegły się dwie daty. 10 lat temu odbyła się akcja, podczas której dealerstwa regionalne na różny sposób świętowały 110. rocznicę istnienia marki Harley-Davidson. Każdy chciał przemycić w nie swój lokalny koloryt. My zdecydowaliśmy się na pamiątkowe zdjęcie na Nikiszowcu. Minęło 10 lat więc postanowiliśmy powtórzyć zdjęcie. Dziś także Harley-Davidson prezentuje motocykle na 120. rocznice. powiedział portalowi WKATOWICACH.eu Jerzy Maszało, dyrektor salonu Harley-Davidson Katowice
Do Katowic przyjechali motocykliści z miast województwa śląskiego oraz zaprzyjaźnione grupy m.in. z Krakowa, Wrocławia czy Radomska. Najpierw motocykliści spotkali się w katowickim salonie Harley-Davidson. Tam spędzili miło czas w sowim towarzystwie, dzieląc się różnymi ciekawostkami i oglądali nowe rocznicowe maszyny. Później motocykliści wyruszyli na Plac Wyzwolenia. Tam zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie.
Europejskie obchody 120-lecia marki odbędą się w Budapeszcie w czerwcu, a światowe obchody w lipcu w Milwaukee (Wisconsin, USA). Jednak w czasie tych obchodów prawdopodobnie motocykliści z naszego regionu i wszyscy zainteresowani będą mogli świętować tę rocznicę również w Katowicach.
Dlaczego wiele osób uwielbia motocykle?
Chodzi o wolność, której każdy z nas potrzebuje. Motocykl to spełnienie marzeń o osobistej wolności. Gdy jesteśmy na motocyklu, to jesteśmy wtedy tylko my, motocykl i droga. Nie dzielimy tej przestrzeni z nikim innym, to jest czas dla nas. Motocykl jest również tym narzędziem, którym możemy wyrazić siebie. mówi nam Jerzy Maszało
Zobaczcie zdjęcia: